Każda kobieta chce się czuć naprawdę wyjątkowo w dniu swojego ślubu i to niezależnie od tego, czy zdecydowała się na ślub w kościele, czy może w urzędzie. Wiek też nie ma tutaj znaczenia. Śluby cywilne nierzadko są przecież brane przez panie w wieku powyżej czterdziestu lat, co jednak nie znaczy, że z uwagi na swoje lata mają one ubierać się w sztywne i formalne garsonki.
Dojrzałość – atut ukształtowanego gustu
Dojrzałe kobiety zwykle już wiedzą doskonale, w czym czują się najlepiej i mają świadomość własnych atutów. Przy pomocy odpowiednio dopasowanej kreacji mogą one jednak uzyskać jeszcze lepszy wygląd sylwetki. Teoretycznie cały proces wybierania i kupowania sukni w przypadku kobiet dojrzałych nie różni się w niczym od tego przeprowadzanego przez panie znacznie młodsze, ale jednak warto tu zaznaczyć, że zupełnie inne rzeczy podobają się dwudziestolatkom, a inne pięćdziesięciolatkom.
Dojrzałe klientki salonów sukien ślubnych rzadko kiedy bowiem decydują się na klasycznie białe sukienki. Raczej szukają tych występujących w innych odcieniach kolorystycznych. Interesują je oczywiście jasne sukienki na ślub cywilny, ale są to modele wyróżniające się barwami pastelowymi i neutralnymi. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by zaszaleć ze znacznie bardziej intensywnymi, oryginalnymi i przy tym nietypowymi barwami.
Na jaki kolor się zdecydować?
Sukienka na ślub cywilny nie musi być ani biała, ani kremowa, ani nawet jasna. Ta w odcieniu głębokiej szarości znakomicie podkreśli blond włosy, podczas gdy model w barwie klasycznego złota wspaniale będzie współgrać z ciemniejszą karnacją. Nie należy więc traktować bieli za przymus. Niektóre kobiety po prostu źle się w niej czują, dlatego znacznie chętniej zdecydują się na sukienki w innych kolorach. A jaką powinny mieć one długość? Czy suknie na ślub cywilny dla pań 40+ muszą koniecznie zakrywać kolana i część łydki? Oczywiście nie. Smukłe panie zadowolone ze swojej sylwetki spokojnie mogą podkreślić atuty figury przy pomocy krótszej kreacji.